niedziela, 21 września 2014

Czując do siebie miętę....

Nie wiem, czy Państwo Młodzi - czują do siebie mięte, ale skoro się pobierają to chyba - tak...
Dlatego przygotowałam komplecik ślubny w kolorach mięty:)










sobota, 20 września 2014

wtorek, 16 września 2014

Ślub we wrześniu

Wrzesień rozpieszcza nas piękną pogodą...
Ci, co postanowili pobrać się we wrześniu, chyba nie mogli trafić lepiej z pogodą - szczęściarze...
 Na tę sobotę co minęła miałam przyjemność wykonać ślubne karteczki dla sióstr...
Jedna w wersji  z pudełeczkiem a druga bez pudełeczka:)












poniedziałek, 15 września 2014

Powracam - po dłuuuuugiej przerwie...

Już wracam, po długiej przerwie...
Ale wcale nie była to przerwa na "leniuchowanie", oj nie!
Cały czas mocno pracowałam, ale niestety dużej części moich prac już Wam nie pokarzę, ponieważ ktoś z domowników zrobił mi psikusa i wykasował moje zdjęcia z aparatu fotograficznego, ponieważ już inne zdjęcia nie mieściły się na karcie...:( 
Przeważnie zgrywam sobie wszystkie zdjęcia zaraz na komputer, ale z nadmiaru prac tego nie zrobiłam tym razem i mam teraz za swoje.
Ale nie ma co płakać "nad rozlanym mlekiem" - będą inne...

Dzisiaj chciałam Wam przedstawić lalę krakowiankę.
Jest to wynik zauroczenia kulturą podhalańską, którą delektowałam się podczas wczasów w Zakopanem.











Lalka w całości uszyta ręcznie .
Wysokość - 33 cm.