Po pierwsze zakrywanie ścian.
Z kurtyny złotej - zrobiliśmy wielkie żyrandole.
Tablica zamieniła się w napis STUDNIÓWKA
Doczepiliśmy balony, światełka, materiał i sufit gotowy
Ściana z plakatami
Bąbelki doszły do szampana
Centralnym punktem stał się pseudo barek.
Tort upieczony z papieru, talerzyki papierowe, winogrono sztuczne
I oto w całości efekt końcowy.
W "dobrze" ubranej sali i zabawa dobra:)
Ponoć było wspaniale - a przecież o to chodziło, aby zrobić klimat do świetnej zabawy:)
Ahh, mieć znów 18 lat...
Super pomysł. Efekt niesamowity i na pewno niezapomniany dla studniówkowiczów (chyba dobrze napisałam). Widać że sporo pracy włożyłaś. Pozdrawiam Cię i czekam na najnowsze Twoje śliczne prace.
OdpowiedzUsuńwitam, jak przymocowaliście litery studniówka? dzięki za odpowiedz
OdpowiedzUsuńLiterki na taśmie dwustronnej oraz tam gdzie było można na szpileczki dla pewności. Nic nie odpadło :)
Usuń