Ostatnio bardzo pochłonęło mnie szycie... Choć wcale nie jestem specem w tej dziedzinie i wiele odbywa się na zasadzie prób i błędów - to nie poddaję się:)
Pewnie już każda z Was próbowała uszyć piękne lale Tildy, króliczki i inne zwierzątka tildowskie...
Jakiś czas temu odkryłam blog: http://beautifulthings-tatcon.blogspot.com/ prowadzony przez Tatianę mieszkającą w Rosji - szyje prawdziwe dzieła sztuki (na jej prace mogę patrzeć godzinami).
Niemożliwe jest dogonić ideał, ale próbuję uszyć coś na wzór jej lalek.
Pragnę Wam przedstawić lale, które uszyłam:
Śliczne lale, wlasnie szukam czegoś w tym stylu w wersji dla chłopca. Pozdrawiam i zapraszam na iglanitkaraczekpara.co.uk dopiero zaczynam ale bedzie pojawiało coraz więcej moich prób szycia :)
OdpowiedzUsuńCiekawy artykuł. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń