Umiecie pleść wianki?
Pamiętam jak jako dziewczynka przynosiłam do domu całe naręcze kwiatów, by upleść z nich wianek...
To było moje ulubione zajęcie na wakacjach. A jak jechałam do babci, która miała przepięknie ukwiecony ogródek to zaraz na wstępie pokazywała mi grządkę i mówiła - "tylko nie zrywaj tych"...
Coś mi jednak pozostało z tych dziecięcych lat, bo kwiaty nadal uwielbiam...
I do dzisiejszej pracy uplotłam właśnie wianuszek, z którego później ukształtowałam kształt serca. Gałązki zamaskowałam listkami i już...
Jestem pod wrażeniem! Przepiekny komplecik!
OdpowiedzUsuńCo do wianków... jak widzę stokrotki to nie mogę się oprzeć;)
Pozdrawiam:)
Jestem pod wrażeniem! Przepiekny komplecik!
OdpowiedzUsuńCo do wianków... jak widzę stokrotki to nie mogę się oprzeć;)
Pozdrawiam:)
Bardzo dziękuję:) Cieszę się, że nie tylko ja mam jeszcze coś z dziecka...
Usuń