od wczoraj zmagałam się z wywzaniem zrobienia Tortu na 40 rocznicę ślubu moich rodziców. Tortu oczywiście scrapbookingowego. Nie było łatwo. Tort powstał w myśl zasady: "do trzech razy sztuka". Oczywiście największą trudność miałam z wykonaniem samej bryły. Zamysł był taki, aby było to pudełeczko, które będzie mieścić prezent w środku. Nie mogłam znaleść nigdzie w "necie" ściągi na wykonanie tortu. Było więc "na oko". Podpatrzyłam parę wykonanych już tortów - i udało się. Dziś zostało mi już tylko najlepsze - ozdabianie. Mam nadzieję, że rodzicom się spodoba.
Torcik wyszed przecuny...
OdpowiedzUsuńkompozycja z róż śliczna ...
a połączenie bieli i czerwieni i srebra wyszło smakowicie...
Pozdrawiam:}
Naprawdę robi wrażenie... Na oko czy nie, poradziłaś sobie znakomicie. Jestem pewna, że podobał się ogromnie!
OdpowiedzUsuńPrzepiekny torcik w dodatku ze schowkiem na niespodzianke
OdpowiedzUsuńTak, schowek jest... ale malutki - można tu przemycić tylko małą niespodziankę...
UsuńMysle ze pieniazki w najmniejsze nawet schowki da sie wcisnac, a ten schowek jest bardzo elegancki!
Usuń