Od jakiegoś czasu jestem zafascynowana i zakochana w scrabookingu. Każdą wolną chwilę spędzam na przyozdabianiu tą techniką różnych rzeczy oraz na podpatrywaniu w Internecie jakie cudeńka tworzą inne doświadczone już osoby.
Zafascynowało to mnie na tyle, iż zażyczyłam sobie od męża na prezent urodzinowy maszynę Big Shots. Dokupiłam: wykrojniki, stempelki, bazy tekturowe, piękne papiery (tak piękne, że szkoda mi ich ciąć), kleje i parę innych dodatków. Na początek postanowiłam zrobić mojej córci na 14 uodziny prezent - album, ala pamiętnik...
Na pociłam się przy tym... A oto co wyszło...
Piękny album :) Bardzo lubię to zestawienie kolorów. Też chcę big shota! Może we wrześniu... Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa. A urządzenie szczerze polecam! Żeby jeszcze tylko wykrojniki były troczę tańsze...
OdpowiedzUsuńAlbum jest pecudny:]
OdpowiedzUsuńkolorki, dodatki,Piękny:}
To moje pierwsze dzieło jakie zrobiłam... Wiem, że dalekie od ideału - lecz początki są jak zwykle trudne. Dziękuję i pozdrawiam weekendowo:)))
Usuń